Kupowanie nieruchomości za darmo..
Najbardziej lubię kupowanie nieruchomości bez wkładu własnego, zdolności kredytowej ani udziału banku ( ja to nazywam zakupem za darmo ).
Niektórzy twierdzą, że to niemożliwe.
No cóż – wystarczy przyjechać na jedno ze szkoleń na ten temat i zobaczyć jak to zrobić albo zobaczyć już zrealizowane transakcje.
Niektórzy twierdzą również, że nieruchomości będą traciły na wartości lub nie będą drożały.
No cóż – nie za bardzo mnie to obchodzi czy następuje spadek czy wzrost – bo stosując metodę zakupu za darmo nie ma to znaczenia. Stosując tą metodę na nieruchomości zarabia się już w momencie jej zakupu !
I nie ma tu znaczenia czy w ogóle ją sprzedam lub za ile – i tak już na niej zarobiłem !
Niektórzy twierdzą, że nieruchomości to długoterminowe inwestycje.
No cóż – stosując metodę zakupu za darmo zysk można wygenerować już w dniu zakupu, więc nie nazwałbym tego długoterminowym inwestowaniem.
Kupowanie za darmo jest najciekawszym sposobem również dlatego, że nie wymaga żadnego wkładu własnego, zdolności kredytowej ani nawet posiadania przez Ciebie żadnych przychodów ( jest niezależne od Twojej aktualnej sytuacji finansowej – nie ma znaczenia czy jesteś studentem, bezrobotnym czy masz dużo zobowiązań ).
W ten sposób możesz zbudować swoje aktywa ( i przepływy finansowe ) w stosunkowo krótkim czasie nie czekając na ” najlepszy moment ” w Twoim życiu czy poprawę sytuacji ( która często przychodzi po latach albo nawet w ogóle ).
Dlatego niezależnie od swojej sytuacji finansowej – znajdź jeden sposób i zrealizuj go a nie szukaj tysiąca powodów dlaczego nie warto.
- Published in Artykuły
Ty też tak masz ?
W piątek przeczytałem artykuł, który pokrywa się z moimi codziennymi spostrzeżeniami.
Tytuł artykułu daje do myślenia – Najgorszy piątek w tym stuleciu, czyli Polaków droga przez mękę…
Artykuł dotyczy osób, które muszą dojeżdżać do pracy – albo transportem publicznym albo własnym.
Jeśli jeździsz transportem miejskim to na pewno nie obce jest Tobie marznięcie na przystanku lub peronie ( szczególnie w porze zimowej ) , spóźnienia autobusu lub pociągu i w konsekwencji również spóźnienia do pracy czy swojej firmy( oczywiście nie licząc nerwów i wczesnego wstawania do pracy, czy grypy o którą w takich warunkach nie trudno ).
Jeśli jeździsz swoim autem to masz więcej szczęścia, ale i tak tracisz czas na dojazdy do pracy, paliwo i musisz odśnieżać auto.
Zastanawiam się więc dlaczego, większość osób wybiera udrękę w życiu ( marznięcie, tracenie czasu na dojazdy itp. ) zamiast komfort.
Nie zrozum mnie źle – nie zamierzam tu nikogo oceniać – każdy przecież w życiu robi to co uważa za stosowne.
Wolimy stać w korkach, marznąć czy denerwować się zamiast wstawać o dogodnej porze, tracić czas na dojazdy do pracy zamiast wykorzystać go na ciekawsze zajęcia np. przeczytanie ciekawej książki…
Mam ten komfort, że mogę wstawać kiedy chcę, nie tracę czasu na dojazdy do pracy, nie marznę na przystanku, mam czas na lekturę ciekawej książki czy własne hobby czy wreszcie mogę w każdej chwili przebywać w dowolnym miejscu ( tam gdzie jest zasięg telefoniczny lub internetu :-)) nie tłumacząc się nikomu.
To tak jakby istniały dwa światy – jeden świat ludzi zagonionych nie mających czasu ( i często pieniędzy ) a drugi ludzi którzy mają czas na wszystko i mają pieniądze na to aby ten czas wypełnić.
Komfort przebywania w tym drugim świecie dają tylko… nieruchomości.
Dają czas i pieniądze, czyli dwa aktywa, które w życiu możemy posiadać.
Zastanów się przez chwilę nad tym, do których z tych światów należysz ?
Jeśli do pierwszego i chcesz znaleźć się w drugim to powinieneś zainteresować się nieruchomościami.
- Published in Artykuły