2011 rokiem inwestycji w grunty…
Artykuł, który ukazał się na portalu inwestycje.pl pokazuje jaki potencjał zysku kryje sie w ziemi.
A więc :
” Nieprzerwana dobra passa
Patrząc na ten rynek w dłuższej – siedmioletniej – perspektywie bez trudu dojdziemy do wniosku, że ziemia rolna była jednym z najbardziej atrakcyjnych form lokowania kapitału. Dostępne za ten okres dane pokazują, że przeciętny grunt rolny zdrożał o 203,2%.
Dla porównania gdyby pod koniec 2004 roku odłożyć pieniądze na przeciętną roczną lokatę, którą odnawiałoby się co roku na przeciętnych rynkowych warunkach, inwestor osiągnąłby do końca zeszłego roku całkowitą stopę zwrotu na poziomie 38% brutto.
W analogicznym okresie notowania warszawskiego indeksu największych spółek wzrosły zaledwie o 9,4%. ”
Jak widać zyski z samego tylko upływu czasu w ” przeciętny ” grunt przekroczyły 6 – krotnie zyski z lokaty bankowej i aż 20-krotnie zyski z giełdy !
Poniżej wykres jak drożały grunty na przestrzeni ostatnich ” prawie ” 20 lat.
Treeneo
Poza tym widać braki wahań cen, ponieważ rynek gruntów nie podlega spekulacji – co opisuje autor artykułu poniżej :
” Co więcej, rynek gruntów nigdy nie osiągnął poziomu spekulacyjnego, z jakimi mieliśmy do czynienia na rynku nieruchomości mieszkaniowych w dużych miastach. ”
Zyski przedstawione w artykule ( 203 % ) mogą być wielokrotnie wyższe ( pokazuje to choćby przykład inwestrora z projektu TUTAJ – który używając dźwigni finansowej w niecały rok uzyskał ponad 530 % – bez żadnych dodatkowych działań czy nakładów finansowych ) – autor artykułu tak to opisuje :
” Zmiany cen to nie wszystko
Ale uwaga! Zmiana trendu na rynku nie musi paradoksalnie oznaczać braku opłacalności inwestowania w grunty rolne. Te nabywane są często przez inwestorów, którzy głównych źródeł zysku upatrują nie w samym wzroście wartości ziemi rolnej, ale w zmianie przeznaczenia nieruchomości z rolnego na budowlany lub podziale dużego areału na mniejsze działki w myśl zasady, że im mniejsza sprzedawana nieruchomość, tym wyższa jej cena w przeliczeniu na metr. Wzrost wartości nieruchomości rolnej może być też konsekwencją zmiany przeznaczenia działki lub budowy infrastruktury np. dróg, obwodnic, mostów. Takie trafione inwestycje potrafią generować kilkukrotnie wyższe stopy zwrotu niż obserwowane dotychczas roczne wzrosty cen gruntów rolnych. ”
Jeśli zastanawiasz się w co inwestować to chyba już znalazłeś odpowiedź 🙂
- Published in Artykuły
Jak zarobiłem 1136 % w 6 miesięcy…
Dzisiaj trochę o zyskach. Ale nie po to by się chwalić ale pokazać prawdziwy własny przykład.
Każdy może uzyskać taki efekt ( a nawet lepszy ).
W dzisiejszy czasach wiele osób szuka wysokodochodowych ale zarazem bezpiecznych inwestycji.
Próbuje swoich sił w różnych biznesach, inwestycjach które wymagają często dużych nakładów finansowych a czasem okazują się nie do końca bezpieczne i zyskowne.
Ja od 12 lat inwestuję w ziemię i według mnie nie ma bardziej bezpiecznej a jednocześnie wysokodochodowej inwestycji.
Dlaczego o tym piszę ?
Częściowo z powodu coraz większej ilości zapytań o takie Inwestycje w obliczu obecnej sytuacji gospodarczej w Polsce i na Świecie.
Poza tym dokładnie 7 grudnia minęło 180 dni od startu wyjątkowego projektu opartego o inwestycje w wyselekcjonowane nieruchomości gruntowe – Treneeo.
Otóż w ciągu tak krótkiego czasu jak na inwestycje tego typu moje zainwestowane 300 zł przyniosło mi 2000 zł zysku kapitałowego – czyli 1136 % dzięki pozyskaniu inwestorów ( właściwie duża cześć z nich sama chciała inwestować ).
Dodatkowo posiadam inwestycję o wartości 85.000 zł która dzięki działaniu dźwigni finansowej ma potencjał zysku na poziomie setek % rocznie i spłaca się sama przynosząc dodatkowo comiesięczny przepływ pieniężny przez najbliższe 23 lata.
Innymi słowy moje 300 zł dało mi 2000 zysku i „kupiło „ aktywa warte 85.000 zł których wartość rośnie a także dzięki reinwestycji pozwoliło zaoszczędzić 19 % podatku.
Nie jest to może jakiś wielki wynik ale na pewno obrazuje potencjał projektu.
Moim zdaniem nie ma bardziej zyskownego, prostego i bezpiecznego biznesu / inwestycji w Polsce.
Dlatego właśnie w ten sposób inwestuję i korzystam z możliwości które daje ten wyjątkowy projekt.
Niedługo Święta i koniec 2011 r. roku – czas zadumy i planów na nadchodzący rok. Pomyśl co chcesz osiągnąć w nadchodzącym roku, gdzie się znaleźć, co robić.
Jeśli i Ty myślisz o bezpiecznej i wysokodochodowej inwestycji – rób po prostu to co ja.
Ja już mam plan i nie ukrywam że jest on ambitny. Ale wiem że go zrealizuję, bo plany zapisane + skupione działanie zawsze dają gwarantowany efekt.
Tego samego i Tobie życzę w nadchodzącym 2012 r.
- Published in Treeneo
Zyski kapitałowe czy przepływ pieniężny ?
Na początku postaw sobie pytanie :
Inwestujesz dla przepływu pieniężnego czy zysku kapitałowego ?
Różnice w podejściu do inwestowania trafnie opisał Robert Kiyosaki ( milioner, inwestor, autor bestsellerów ).
Pokazuje dlaczego tak niewiele osób osiąga niezależność finansową.
A więc :
” Jednym z powodów tego, że ludzie nie stają się niezależni finansowo jest to, że większość z nich skupia się na zyskach kapitałowych.
Z tego powodu miliony ludzi straciło na giełdzie akcji miliardy dolarów pomiędzy rokiem 2000 i 2003.
Oczekiwali zysków kapitałowych. To jest hazard.
Nie ma nic złego w zyskach kapitałowych i chciałbym, aby rosła wartość moich nieruchomości oraz wartość moich akcji.
Jednak zbytnio nie gram w tę grę.
Moja główna uwaga jest skupiona na przepływie pieniężnym, a nie na zyskach kapitałowych, podobnie jak robi to większość inwestorów odnoszących sukcesy. ”
I dalej :
” Powodem tego, że tak wielu ludzi nie odnosi sukcesów jest to, że skupiają się tylko na jednym z obu aspektów – większość na zyskach kapitałowych.
Mają nadzieję, że wartość ich nieruchomości pójdzie w górę.
Oznacza to zyski kapitałowe, a według mnie to jest spekulowanie, a nie inwestowanie. To jest bardzo ważna lekcja, którą warto zapamiętać, jeśli chcesz wiedzieć jak użyć dźwigni w stosunku do swoich pieniędzy, po tym, gdy się już nauczyłeś dobrze nimi zarządzać “
Ja również uważam, że inwestowanie tylko dla zysków kapitałowych to czysta spekulacja.
Mam nadzieję, że Ty nie spekulujesz tylko inwestujesz.
Spotykając się z wieloma osobami które inwestują zauważam, że większość ” spekuluje ” inwestując dla zysków kapitałowych na giełdzie, forexie, kontraktach terminowych, opcjach, złocie czy nawet na nieruchomościach.
Próbują ” trafić ” na dołek żeby sprzedać ” na górce ” – co zresztą rzadko się udaje.
Jeśli chcesz być prawdziwie niezależny finansowo musisz inwestować dla przepływu pieniężnego. A zyski kapitałowe traktować jako ” dodatek ” czy premię, z tego że dobrze inwestujesz.
Inwestując w ten sposób uniezależniasz się w pewien sposób od ceny i ” dołków i górek ” bo i tak Twoje aktywa przynoszą Ci przepływ pieniężny ( oczywiście koniecznie dodatni ).
Zauważ też, że Kiyosaki posługuje się również dźwignią finansową przy swoich inwestycjach co pozwala mu stać się jeszcze szybciej i łatwiej bogatym.
Pozwól, że podam Ci przykład tego, jak ja inwestuję dla przepływu pieniężnego w nieruchomościach gruntowych ( tak, tak można inwestując w ziemię osiągać przepływ pieniężny ) posługując się przy tym dźwignią finansową.
Ale zanim to zrobię to wytłumaczę jaka jest według mnie najważniejsza umiejętność w inwestowaniu.
A więc – każda inwestycja wymaga aby najpierw ” coś kupić “( aktywa ), a następnie znaleźć inwestora ( np. wynajmującego w nieruchomościach mieszkaniowych), który będzie przynosił regularny przepływ pieniężny.
W przypadku ” spekulacji” należy najpierw ” coś ” kupić aby następnie sprzedać z zyskiem kapitałowym.
W każdym z tych przypadków Twoje działanie polega na znalezieniu kogoś kto będzie płacił Ci regularnie ( przepływ pieniężny ) lub kupi od Ciebie Twoje ” coś ” ( zyski kapitałowe ).
Najważniejszą umiejętnością jaką musisz mieć w obu tych przypadkach jest…… umiejętność sprzedawania !
Bez niej nie znajdziesz wynajmującego ani kupującego.
Każdy z nas sprzedaje od urodzenia – płacząc w sklepie do mamy o lizaka, sprzedając swoje kompetencje na rozmowie kwalifikacyjnej, czy przekonując żonę lub męża do swojego pomysłu.
Z tą różnicą, że przy inwestycjach w nieruchomości robimy to za pieniądze.
A teraz do rzeczy – zobacz jak ja osiągam przepływ pieniężny z nieruchomości gruntowych a dodatkowo posiłkuję się dźwignią finansową.
Wyobraź sobie, że masz na oku świetną inwestycję np. w mieszkanie które zamierzasz ” wynająć ” inwestując dla przepływu pieniężnego. Cena to 85.000 zł.
Niestety nie masz takiej gotówki. Do banku też nie masz co iść bo brak Ci zdolności kredytowej. Poza tym jesteś świadomym inwestorem i nawet gdybyś miał gotówkę czy zdolność kredytową wiesz, że inwestowanie własną gotówką czy kredytem bankowym nie jest najlepszym rozwiązaniem. Chcesz posłużyć się dźwignią finansową która będzie działała na Twoją korzyść.
Znajdujesz jednak taki ” Bank ” który nie pobiera od Ciebie odsetek, nie sprawdza zdolności kredytowej ani dochodów, umożliwia zawieszenie płatności i ” skredytuje ” 100 % Twojej inwestycji. Tym bankiem jest…. właściciel nieruchomości. ” Rata ” Twojego ” kredytu ” wynosi 300 zł/ miesiąc.
Tak więc w tym przypadku gotówkę na zakup tej inwestycji zaproponuje Tobie właściciel mieszkania ( posłużysz się dźwignią finansową ).
A teraz wyobraź sobie że możesz wynająć to mieszkanie ( tutaj przyda się wspomniana już Twoja umiejętność sprzedaży ) …. nawet 30.000 osób ! Każdy z tych ” wynajmujących ” może generować Tobie przepływ pieniężny przez ponad 20 lat !
Inaczej mówiąc masz zagwarantowane w umowach z wynajmującymi, że przez 20 lat każdy z nich będzie to mieszkanie wynajmować !
Już 7 wynajmujących zagwarantuje Tobie, że nic za nie nie zapłacisz ( będą generowali przepływ pieniężny który pozwoli spłacać poprzedniego właściciela ).
Dodatkowo, jeśli którykolwiek z wynajmujących będzie chciał wyprowadzić się z mieszkania będzie musiał zapłacić Ci pieniądze za wynajem za 20 lat ( tak miałeś zapisane w umowie ) nawet jeśli mieszkał tylko 1 rok.
Poza tym samo mieszkanie nigdy się nie niszczy, nie wymaga remontów i napraw ani Twojego zaangażowania w wizyty w nim. Nigdy też nie będziesz miał problemów z kradzieżami Twoich mebli, hałasem lokatorów, zepsutymi spłuczkami ani regulowaniem czynszu do spółdzielni. Nie będziesz musiał ubezpieczać mieszkania ponieważ nie może ono się spalić.
Będziesz mógł mieszkać nawet na drugim końcu świata, nie będziesz musiał podpisywać osobiście umów z wynajmującym, ani nawet widzieć go na oczy ponieważ wszystko może odbywać się poprzez Internet.
Świetna inwestycja ?
Chciałbyś w takiej uczestniczyć ?
Takie możliwości generuje wyjątkowa możliwość inwestowania w ziemię – Treeneo
Jest to metoda która pozostawia w tyle obecnie dostępne na rynku włącznie ze spółkami celowymi.
Jest prosta, skuteczna i bezobsługowa.
Tak inwestuję w nieruchomości, z tą różnicą że możliwości takie dają również grunty.
Po prostu inwestuję w ziemię i pozyskuję inwestorów osiągając przepływ pieniężny.
Zalety opisałem wyżej, wiec jeśli i Ty chcesz inwestować dla przepływu pieniężnego – dołącz do mnie
P.S. A zyski kapitałowe są przy okazji.
- Published in Artykuły
Nie trzeba mieć hektara w jednym miejscu, żeby nie zapłacić PIT…
” Sprzedający działkę nie zapłaci podatku, nawet jeżeli jej powierzchnia jest mniejsza niż hektar. Wystarczy, że w różnych miejscach Polski ma on grunty o łącznej powierzchni przekraczającej jeden hektar – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego “
Tę pozytywną dla inwestorów informację podał portal Rzeczpospolita – TUTAJ.
Jest to wyrok NSA rozstrzygający spór między podatnikem a izbą skarbową.
- Published in Prawo